Standardy są po to, żeby podnosić, bariery, żeby łamać, a interfejsy... remasterować! Czwartą generacją interfejsów Scarlett Focusrite pokazuje, że nie bez powodu są to najpopularniejsze rozwiązania na rynku, a producent jest świadomy tego, co dzieje się na rynku oraz czego oczekują użytkownicy.
Mikołaj Służewski z serwisu uptone.pl powiedział o Scarlettach 4th Gen w ten sposób:
Kiedy dowiedziałem się, że przyjdzie nam testować czwartą generację interfejsów Scarlett, pomyślałem sobie: czy dotychczasowe modele nie są wystarczająco dobre? Po co zmieniać coś, co działa i świetnie się sprzedaje? Czy w ogóle można coś jeszcze tutaj dodać lub ulepszyć?
Jednak już po kilku minutach obcowania z najnowszymi modelami Scarlett Solo oraz Scarlett 2i2 czwartej generacji zdałem sobie sprawę, w jak dużym byłem błędzie, czyniąc powyższe założenia. Okazało się bowiem, że dopracowując kilka drobnych szczegółów, polepszając kilka parametrów i dodając kilka nowych funkcji, uzyskano produkt, który nie tylko bije na głowę swojego poprzednika, ale jednocześnie podnosi poprzeczkę w całym segmencie dla licznej konkurencji.
Funkcjonalnością, przemyślanymi i przy okazji intuicyjnie zaimplementowanymi rozwiązaniami, a przede wszystkim jakością dźwięku nowe modele Focusrite Scarlett 4th Gen dorównują o wiele droższym interfejsom, a niejeden nawet deklasują!
Aby dowiedzieć się, co dokładnie poprawiono zapraszamy do przeczytania lub obejrzenia pełnego testu!