Jakub Krzywak z portalu Realizator.pl przeprowadził wywiad z Łukaszem Stachurko. W wywiadzie zostało poruszone wiele ciekawych tematów, Łukasz opowiada o tym jakiego sprzętu używa do produkowania muzyki, gdzie realizował swoje produkcje, czy o tym w jaki sposób nagrywa wokale. Poniżej kilka krótkich cytatów z wywiadu:
“Spory masz ten setup… Przybliżysz w całości?
~ Mam to czego potrzebuje. Staram się nie gromadzić nadmiernej ilości rzeczy żeby z nimi nie walczyć. W studio mój tor to Therimionic Culture Rooster – znakomity jedyny w swoim rodzaju dwukanałowy preamp lampowy (dwa obwody na kanał – trioda i pentoda) z prostym EQ i Attitude czyli sekcją przesteru znaną z Culture Vulture. Świetne kreatywne urządzenie na którym można solidnie i szlachetnie „zepsuć” dźwięk. Tutaj wchodzi Arturia AudioFuse. Z instrumentów mam protoplaste grooveboxów Rolanda MKS-7 na którym pewnie udało by się ukręcić soudtrack do Stranger Things, fajnie zadziornie brzmiącego Korga Minilogue, DSI Tempest z którego ostatnimi czasy jakoś mniej korzystam i nowość Arturia Drumbrute w którym zakochałem się od pierwszego usłyszenia. Lubie takie proste, konkretne instrumenty o mocarnym brzmieniu. Mam też kilka narzędzi hardware’owych do efektowania sygnału. M.ik Korg Kaoss Pad 3, EH Cathedral czy Strymon Timeline, a sadzę się jeszcze na pogłos Big Sky. Istotnym elementem mojego systemu są ukochane Geneleci 1030a. Absolutnie uwielbiam te głośniki. Znam na wylot, ale też lubię obcować z generowanym przez nie dźwiękiem. Bardzo lubię je za dynamikę i kontur, oraz ogromną muzykalność.”
“Przypuszczałeś winyle również przez Arturię?
~ Arturia jest transparentna więc korzystam z niej kiedy zależy mi na możliwie „czystym” zgraniu. Jeśli chcę coś dodać lub uwypuklić korzystam z Roostera. Często zniszczone płyty w zestawieniu z ekstremalnymi ustawieniami tego urządzenia dają niesamowite efekty.”
“Czyli większą część produkcji zrealizowałeś w zaciszu swojego domowego studia?
~ Jeśli chodzi o produkcję to zawsze pracuję w domu lub w zaadoptowanym w tym celu miejscu. Bardzo lubię tworzyć w różnych przestrzeniach, to dla mnie niezwykle inspirujące, dlatego ogromnie się cieszę z interfejsu audio Arturia AudioFuse. To naprawdę genialne, kompaktowe i świetnie brzmiące urządzenie dające ogromną wolność. Posiada wiele udogodnień jak preamp gramofonowy, który w przypadku mojej techniki pracy (sampling) jest niezwykle przydatny.”
Aby mieć pełen obraz zapraszamy do zapoznania się z pełnym wywiadem, można to zrobić klikając przycisk poniżej!