Na portalu Estrada i Studio pojawił się test wirtualnej emulacji klasycznego fortepianu elektrycznego Fender Rhodes czyli Arturia Stage-73. Ten wirtualny instrument wchodzi w skład pakietu Arturia V Collection. Jest to wysokiej klasy pakiet wirtualnych instrumentów umożliwiających niezrównaną eksplorację dźwięku. Od sugestywnych emulacji i hybrydowych syntezatorów, po autentycznie modelowane instrumenty i pięknie uchwycone dźwięki akustyczne.Jest to najbardziej rozbudowany i bogaty w funkcje pakiet Arturia w historii, łączący ponadczasowe rzemiosło dźwiękowe i specjalistyczną inżynierię z najnowocześniejszymi funkcjami, które płynnie integrują się z wymagającymi procesami produkcyjnymi – zapewniając niekończące się inspirację, żywą kompozycję i nieograniczoną wręcz zabawę. Poniżej dwa krótkie cytaty z testu:
„Brzmienia elektrycznego piana Fender Rhodes to już klasyka i znalazły one swoje miejsce na pokładach instrumentów typu stage piano, w programach DAW, cyfrowych syntezatorach itp. Generalnie reprodukuje się je za pomocą samplingu, co najwyżej z pewnymi elementami modelowania. Stage-73 plasuje się na samym szczycie tej grupy produktów, pozwalając nie tylko na odtworzenie samego brzmienia, ale też wirtualną manipulację właściwościami mechanicznymi i w konsekwencji barwą dźwięku. Muzycy otrzymują więc produkt współczesny, wykorzystujący możliwości świata cyfrowego do doskonałej reprodukcji barwy i właściwości oryginału.”
„Choć zbudowany na bazie algorytmów, a nie sampli, Stage-73 brzmieniowo zbliża się do pierwowzoru najbardziej jak tylko to możliwe. Dla poszukiwaczy tego typu brzmień jest to zatem spełnienie marzeń, ale nawet dla zatwardziałych elektroników, którzy świata poza syntezatorami nie widzą, może stanowić punkt wyjścia do uzyskania interesujących barw.”
Aby mieć pełen obraz zapraszamy do zapoznania się z pełnym testem. Można to zrobić klikając przycisk poniżej!