Pierwsze wrażenie jest najważniejsze, więc ważne jest, żeby czuć wysoką jakość już od samego wyjęcia urządzenia z pudełka. Potem już potwierdzamy lub negujemy zasadność naszych wrażeń. Testując dwa zestawy podcastowych interfejsów Focusrite Vocaster, czyli odpowiednio One Studio i Two Studio, Krzysiek Kowalczyk nie miał żadnych wątpliwości, że obcuje z urządzeniami przemyślanymi i świetnie wykonanymi.
A jakość wykonania to tylko jeden z elementów, bo w przypadku interfejsu kluczowa jest jakość dźwięku oraz finalnie łatwość obsługi. Jak tutaj wypadają Vocastery?
„Koń jaki jest każdy widzi – Focusrite słynie z odpowiedniej jakości i wyśmienitego stosunku ceny do jakości. Nie bez przyczyny jest w wielu studiach nagraniowych, montażowych, radiowych a również w moim, bo po latach doświadczeń sam pracuje na interfejsie Focusrite. (…) Duch tej marki jest obecny również w nowych rozwiązaniach serii Vocaster – Vocaster One i Vocaster Two i z pewnością sprawdzą się one w rękach każdego streamera gamera, podcastera, youtubera, lektora, czy wokalisty.”